Rachunek jest prosty. Zwycięstwo = 3 punkty.
W najbliższą sobotę Izolator Boguchwała uda się do Dębicy na mecz ligowy z miejscową Wisłoką. Będzie to dla Izolacji trzecie z rzędu spotkanie wyjazdowe.
Wisłoka Dębica w obecnych rozgrywkach zajmuje przedostatnie miejsce wyprzedzając jedynie Orła Przeworsk. Beniaminek z Dębicy ma na swoim koncie sześć punktów.
W dotychczas rozegrany spotkaniach Wisłoka raz wygrała, trzy razy zremisowała i sześciokrotnie przegrywała. Przeciwnikiem, który okazał się słabszy od Wisłoki była Lublinianka. Mecz z drużyną ze stolicy województwa lubelskiego dębiczanie wygrali 1:0.
Natomiast po jednym punkcie Wisłoka Dębica wywalczyła w starciach z Orlętami Radzyń Podlaski, JKSem Jarosław i Chełmianką Chełm. W pozostałych pojedynkach dębiczanie schodzili z murawy pokonani.
W drużynie prowadzonej przez trenera Mirosława Kalitę przed startem rozgrywek trzeciej ligi doszło do niewielkich zmian kadrowych. Z zespołu, który wywalczył awans z czwartej ligi ubyło dwóch zawodników: Sebastian Wolak oraz Marjan Iwanowskyj. W ich miejsce do kadry dołączyli natomiast były zawodnik Izolacji – Dawid Rokita, Dariusz Bieszczad z rezerw GKSu Bełchatów oraz doświadczony 35-cio letni pomocnik Janusz Wolański, który ostatnio występował w pierwszoligowym Kolejarzu Stróże.
Wisłoka w ubiegłej kolejce przegrała w meczu wyjazdowym z innym beniaminkiem z podkarpacia – Wólczanką Wólką Pełkińską 1:0. Nasz sobotni rywal podobnie jak Izolator bardzo słabo radzi sobie na własnym obiekcie. Drużyna z Dębicy na pięć rozegranych pojedynków na stadionie przy ul.Parkowej zdobyła jeden punkt.
Izolator Boguchwała zaś w ostatniej serii spotkań uległ Orlętom Radzyń Podlaski 1:0. Porażka ta boli podwójnie ponieważ Izolacja w tym meczu nie była drużyną gorszą. Niestety po raz kolejny Biało-zielonym brakło odrobiny szczęścia by wywalczyć tak bardzo potrzebne naszej drużynie punkty.
Mecz 11. kolejki pomiędzy Wisłoką a Izolatorem będzie piątym spotkaniem drużyn w rozgrywkach III ligi lubelsko-podkarpackiej. We wcześniejszych czterech meczach raz wygrywał Izolator, również raz wygrała Wisłoka i dwukrotnie padł remis. Bilans bramkowy to 5 goli zdobytych przez Izolację i 5 przez zawodników z Dębicy.
Ostatni mecz ligowy rozgrywanym na stadionie w Dębicy zakończył się wynikiem 2:2. Spotkanie to miało dość dziwny przebieg. Wszystkie cztery bramki padły w drugiej połowie. Obydwie drużyny dwukrotnie piłkę w siatce umieszczały w odstępie jednej minuty! Izolator na prowadzenie wyszedł za sprawą rzutu karnego podyktowanego za faul na Tomku Płonce. Pewnym egzekutorem tego stałego fragmentu gry okazał się Mirosław Iwanowski. Bramka ta padła w 73. minucie. Drugie trafienie dla boguchwalan padło po celnym strzale Jarka Skiby już w 74. minucie tuż po wznowieniu spotkania przez Wisłokę po stracie bramki.
Po dwubramkowym prowadzeniu Izolatora na kwadrans przed końcowym gwizdkiem mało kto spodziewał się, że Biało-zieloni wypuszczą zwycięstwo z rąk. Niestety Wisłoka wzięła przykład z naszej drużyny i zdobyła bramki w 82. i 83. minucie. Autorem pierwszego gola dla gospodarzy był Maciej Piłat drugiego zaś Dawid Bielatowicz.
Izolacja z Wisłoką spotkały się ze sobą w meczu sparingowym przed startem rozgrywek. Wówczas zwyciężył Izolator 5:1. Bramki w tym meczu zdobywali: Paweł Rzeźnik (strzał z bliska po podaniu Beresia), Krzysztof Szymański (po asyście Konrada Cuprysia) oraz Bartosz Karwat, który w tym meczu zdobył trzy gole. Zgredu bramki zdobywał po podaniach od Domina, Beresia i Szymańskiego. Honorową bramkę dla Wisłoki zdobył Dawid Rokita.
Czy niewytłumaczalna czarna seria Izolatora w końcu się zakończy? O tym przekonamy się w sobotnie popołudnie. Izolacji bez wątpienia w obecnych rozgrywkach brakuje odrobiny szczęścia. Szczęścia brakuje już od pierwszej kolejki.
Każda seria kiedyś się kończy. Oby seria Izolatora bez zwycięstwa dobiegła końca. Moment i rywal do przełamania wydaje się być idealny.
Do zakończenia rozgrywek w 2014 roku jeszcze siedem kolejek rundy jesiennej oraz jedna seria spotkań z rundy rewanżowej rozgrywana awansem. Do zdobycia 24 punkty. Walczyć Izolator!
Mecz Wisłoki Dębica z Izolatorem Boguchwała zostanie rozegrany w sobotę 4.pażdziernika 2014. Pierwszy gwizdek rzeszowskiego arbitra Jakuba Tomonia o godzinie 15:00.