Izolator przegrywa już siódmy mecz w tym sezonie.  Biało-zieloni ulegli w Rzeszowie Stali 4:2 (2:0). Bramki dla naszej drużyny zdobywali Krzysztof Szymański i Jacek Tyburczy.

Mecz rozpoczął się od dwóch ataków Izolatora jednak w obu sytuacjach refleksem popisał się Kaszuba. Kasza wygrał pojedynki z Karwatem oraz Dziedzicem. Po tych sytuacjach do głosu doslzi gospodarze. Pierwsza bramkę zdobył Prędota , który przejął krótkie wybicie zawodników Izolatora uderzjaąc obok Świdra. Drugi gol padł po akcji Brockiego, który zagrał piłkę wzdłuż pola karnego a tam dopadł do niej Maślany.

Druga połowa zaczęła się podobnie jak pierwsza - od ataków Izolatora. W tej  części meczu nasza drużyna już zdobyła gola. Uderzoną przez Hajnasa piłkę  z okolic linii pola karnego sprytnie trącił Szymański, czym zmylił Kaszubę.  Po tej bramce Stal rzuciła się do ataków i już 60.sekund później powinna podwyższyć wynik meczu jednak dobrze w bramce spisywał się Świder. Niestety parę minut później padł gol dla Stali, który wisiał w powietrzu. Indywidualną akcje przeprowadził Maśliany i mocnym uderzeniem zza pola karnego zdobył trzeciego gola dla drużyny z Rzeszowa.

 Czwarty gol dla Stali padł po rzucie rożnym. W polu karnym nasza drużyna nie upilnowała Brockiego, który nie miał większych problemów ze zdobyciem gola strzałem głową.  Mimo wysokiego prowadzenia Stali Izolacja nie załamała się dobrą indywidualną akcję przeprowadził Konrad Cupryś. Czado  zgrał futbolówkę w pole karne gdzie minął się z nią Kaszuba. Piłka trafiła pod nogi Jacka Tyburczego, który mająć przed sobą pustą bramkę uderzył…pięć metrów obok słupka.  Jacek jednak zrehabilitował się w ostatniej akcji meczu lobując Kaszubę i zdobywając drugą bramkę dla naszej drużyny.

Izolator ze Stalą stworzył ciekawe widowisko. W meczu padlo sześc goli jednak  po raz kolejny nasza drużyna przegrała. Biało-zieloni popełnili kilka kardynalnych błędów w obronie a stworzone notabene bardzo dobre sytuacje i zdobyte gole nie wystarczyły na dopisanie do swojego dorobku punktowego choćby punktu.

Już za tydzień Izolator na własnym stadionie podejmie Sokół Sieniawa.

Stal Rzeszów – Izolator Boguchwała (2:0)

Bramki: Prędota (11), Maślany (17, 60), Brocki (86) – Szymański (51), Tyburczy (90.)

Stal: Kaszuba- Hus (85. Szybko),  Drelich, Marcinek, Suswam- M. Szymański (65. Szczoczarz), Lisańczuk (72. Zieliński), Szeliga, Maślany (79. Maca) - Brocki, Prędota

Izolator: Świder -  Dziedzic (31. Lekki),  Brogowski, Dąbek, Kardyś, - Karwat (46. Tyburczy), Hajnas, Cupryś, Sitek (46. Wójcik) – Karwacki (78.Domin), Szymański

Zółte kartki: Hajnas, Kardyś, Karwacki

Sędzia:  Łukasz Krasowski (Leżajsk)

Widzów: 300