Sezon 2019/2020 jest pierwszym, w którym drużyna kobiet Izolatora Boguchwała występuje w II lidze kobiet (3 szczebel rozgrywkowy w kraju)
Po awansie do wyższej ligi nasze piłkarki przystępowały do nowego sezonu z dużym respektem. Nasz zespół w jednej lidze musiał zmierzyć się z drużynami z Lublina, Kielc czy Krakowa.

Niestety przed sezonem spokojne przygotowania do rozgrywek zakłóciły kontuzje kilku podstawowych piłkarek z poprzedniego sezonu.

Inauguracyjny mecz na drugoligowych boiskach nasze dziewczyny rozgrywały na IzoArenie. Izolatki w pierwszej kolejce sezonu podejmowały wicemistrza drugiej ligi z poprzednich rozgrywek – Widok Lublin. Dziewczyny z Lublina pokazały, że są dobrym a przede wszystkim wyrównanym zespołem i pokonały nasze piłkarki 2:0. Jednak przy odrobinie większej skuteczności naszych zawodniczek można było pokusić się o niespodziankę w tym spotkaniu.

Następny mecz to wyjazdowe spotkanie z Trójką Staszówka-Jelna i bardzo wysoka porażka, aż 9:0. W tym meczu nasze piłkarki musiały sobie przez większą część meczu radzić w osłabieniu (na mecz pojechały w 11 osób). Dodatkowo w polu karnym brutalnie sfaulowana została nasza bramkarka – Karolina Mścisz, która nie była w stanie kontynuować gry.

Po tym meczu przyszły kolejne dwie porażki. Na własnym stadionie Izolator przegrywa aż 4:0 z innym beniaminkiem drugiej ligi – Iskrą Brzezinka. Mecz ten ułożył się bardzo źle dla naszych piłkarek, które wszystkie bramki straciły w pierwszej połowie. Kolejny mecz nasz zespół rozgrywał w Kielcach. To spotkanie to kolejna wysoka porażka. Jednak w tym spotkaniu nasze dziewczyny zdobyły swoją pierwszą bramkę na drugoligowych boiskach mimo porażki 5:1 był to mały promyk nadziei na kolejne mecze. Autorką pierwszego trafienia w drugiej lidze była Wiktoria Krzysztoń, która pewnie wyegzekwowała rzut karny.

Po czterech porażkach w pierwszych meczach nasze dziewczyny do spotkania z zespołem Naprzodu Sobolów przystąpiły niezwykle zmotywowane, chcąc udowodnić zarówno sobie jak i kibicom, że są w stanie w II lidze rywalizować jak równe z każdym zespołem. Drużyna z Sobolowa to doświadczony drugoligowiec, który na tym szczeblu występuje nieprzerwanie od czterech sezonów. Spotkanie to zakończyło się upragnionym przez wszystkich zwycięstwem Izolatek. Nasze piłkarki wygrały 1:0 i dopisały do swojego konta pierwsze punkty drugiej lidze. A bramkę dającą historyczne zwycięstwo w II lidze strzeliła na początku drugiej połowy - Agnieszka Ciekielska.

Po tym meczu, nasz zespół udał się do Lublina na spotkanie z Unią Lublin. Mecz ten został rozegrany na bocznym boisku Areny Lublin. Niestety to spotkanie także zakończyło się wysoką porażką. Mimo tego dziewczyny zaprezentowały się dobrze i z Lublina wyjechały z podniesionymi głowami mimo porażki.

Tydzień później na IzoArenę przyjechał zespół Prądniczanki Kraków, który jest bez wątpienia jednym z czołowych i najbardziej profesjonalnych zespołów w tej lidze. Drużyna z Krakowa szybko pokazała co potrafi strzelając trzy bramki już w pierwszej połowie. Druga odsłona to lepsza gra naszych dziewczyn, która śmielej atakowały. Większa ilość ataków z naszej strony przyniosła oczekiwany skutek w 80 minucie tego spotkania. Królowa Strzelczyń III ligi podkarpackiej poprzedniego sezonu – Sylwia Witalec zdobyła swoją pierwszą bramkę w nowym sezonie. Po tej bramce nasze dziewczyny jeszcze odważniej ruszyły do ataków. Natomiast w szeregach rywalek z Krakowa wkradła się nerwowość. Dodatkowo błąd popełniły sędziny, które po brutalnym ataku bramkarki na naszej zawodniczce poza polem karnym zdecydowały się nie ukarać bramkarki, co spowodowało sporo zamieszania w Biało-zielonych szeregach. Tę sytuację wykorzystały rywalki, które w ostatnich minutach strzeliły dwie bramki i wygrały ostatecznie 5:1.

W spotkaniu 8. kolejki Izolatki na IzoArenie podejmowały zespół Starówki Nowy Sącz. Pierwsza połowa była wyrównana, gra toczyła się głównie w środku boiskach. Do drugiej części spotkania znacznie bardziej zmobilizowane wyszły piłkarki Izolatora. Z minuty na minutę zyskując coraz większą przewagę. Wynik meczu na kwadrans przed końcem spotkania, po rzucie rożnym otworzyła Daria Zabawa. W ostatniej minucie podstawowego czasu gry w sytuacji sam na sam z bramkarka gości drugiego gola w tym spotkaniu strzeliła Patrycja Siudzik. Natomiast wynik ustaliła w trzeciej minucie doliczonego czasu gry Daria Zabawa, która ponownie najlepiej odnalazła się w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. 

Rozgrywki w lidze wkraczały w końcową fazę rundy jesiennej. 3 listopada czekał nas ostatni mecz ligowy na IzoArenie. W tym dniu nasze piłkarki podejmowały drużynę Potoku Sitno. Mimo olbrzymiej przewagi naszych piłkarek od pierwszego gwizdka na bramkę zgromadzeni kibice musieli czekać aż do 38 minuty. Wówczas wynik meczu otworzyła Klaudia Kondracka. Nasza skrzydłowa sześć minut później ponownie pokonała bramkarkę rywali. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa zakończy się prowadzeniem 2:0, po wznowieniu gry szybką akcję na skrzydle przeprowadziła Klaudia Majer, a z bliska piłkę do bramki skierowała Sylwia Witalec. Po pięciu minutach gry w drugiej połowie na tablicy wyników widniał już wynik 4:0. Hattricka w tym spotkaniu skompletowała  – Klaudia Kondracka.

Ta wygrana bardzo podbudowała nasz zespół. Na koniec rundy Izolator udał się do Włoszczowej na mecz z Hetmankami. Początek meczu był wyrównany, dużo walki było w środku boiska. Druga połowa to już przewaga Izolatora jednak mimo optycznej przewagi Izolatkom nie udało się strzelić bramki. Niestety po tym meczu pozostanie duży niesmak spowodowany pracą trójki sędziowskiej. Dwa niepodyktowane rzuty karne i wiele innych sytuacji spowodowały sporą nerwowość i niepotrzebne żółte kartki jakimi napomniane zostały piłkarki Izolatora. Jak same przyznały nasze piłkarki po meczu - z takim sędziowaniem się jeszcze nigdy nie spotkały. Z Włosczowej przywozimy pierwszy punkt z meczów wyjazdowych.

Runda jesienna w wykonaniu Izolatora Boguchwała rozpoczęła się nieudanie. Bardzo ciężki terminarz (w pierwszych kolejkach rywalizowaliśmy z najlepszymi drużynami tej ligi), dużo niewyleczonych oraz nowych kontuzji sprawiły, że zespół był w kryzysie. Jednak wolą walki oraz determinacja sprawiła, że w pierwszej rundzie Izolatki zdobyły 10 punktów. Choć po niektórych spotkaniach pozostał spory niedosyt. Dziewczyny podjęły rękawice i udowodniły zarówno sobie jak i kibicom, że potrafią dobrze gra a co najważniejsze wygrywać mecze w 2 lidze.

Najskuteczniejszą strzelczynią drużyny jest Klaudia Kondracka, która zdobyła 3 bramki. Po 2 trafienia dołożyła Sylwia Witalec i Daria Zabawa. Jedną bramkę na swoim koncie ma Agnieszka Ciekielska, Wiktoria Krzysztoń i Patrycja Siudzik. 

Izolator Boguchwała na drugoligowych boiskach w rundzie jesiennej reprezentowały:
Bramkarki: Ewa Koman, Karolina Mścisz,
Obrończynie: Katarzyna Czarnik, Kinga Karwat, Wiktoria Krzysztoń, Anna Ślęzak
Pomocniczki: Anna Brzuszek, Patrycja Kabata, Klaudia Kondracka, Klaudia Majer, Kornelia Maziarz, Daria Zabawa, Karolina Zuba
Napastniczki: Agnieszka Ciekielska, Patrycja Siudzik, Sylwia Witalec