Izolator Boguchwała załużenie chociaż po ciężkim meczu pokonał dobrze w ostatnich spotkaniach prezentującą się Polonię Przemyśl 2:0 (0:0). Bramki dla Izolacji zdobyli Maciej Rusin i Tomasz Płonka.

Rusek pokonał bramkarza gości strzałem głową po uderzeniu z rzutu wolnego Konrada Cuprysia. Uderzenie czado odbiło się rykoszetem od obrońcy Polonii a do wysoko lecącej piłki wyskoczył Rusek i strzełem głową pokonał Kuźmę. Kropkę nad "i" postawił Tomek Płonka, który po indywidualnej akcji Nazara Lituna i jego wrzutce "tylko" przyłożył nogę i skierował piłkę do pustej bramki. Izolacja jeszcze dwukrotnie skierowała futbolówkę do siatki Polonii ale sędzia dwóch trafień nie uznał. Przy pierwszym Płona pomógł sobie ręką a przy drugim Maciej Rusin był na minimalnym spalonym.

Pierwsza połowa nie była emocjonująca. Dominowała twarda walka o każdy metr boiska. Izolacja stworzyłą sobie kilka okazji do zdobycia bramki ale strzelający zawodnicy Izolacji przegrywali pojedynki z Kuźmą. Większość strzałów była zbyt lekka aby zaskoczyć bramkarza Polonii. Goście natomiast bramce Pawlusa zagrażali praktycznie "jedynie" ze stałych fragmentów, których od zawsze etatowym wykonawcą jest doświadoczny Paweł Załoga. Szczególnie groźny był ten pierwszy strzał, który z najwyższym trudem ale i najwyższym kunsztem obronił Pawlus.

Druga połowa nieco odmieniła obraz gry. Polonia w zasadzie cofnęła się do obrony licząc na kontry i chyba starając się utrzymać remisowy rezultat, bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że bramkarz gości zwlekał z wnowieniem gry czekając aż podbiegnie do niego zawodnik Izolatora?

W tej części więcej z gry miała Izolacja. Znakomite okazje jednak nie zamieniały się na bramki, bo albo świetnie interweniował Kuźma albo strzały blokowali obrońcy. Izolacja chwilami "waliła głową w mur". Polonia dobrze się broniła. W końcu Izolacji udało się zdobyć zasłużoną bramkę po wspomnianym wcześniej rzucie wolnym, rykoszecie i strzale Ruska. Po zdobyciu bramki Izolator na chwilę stracił inicjatywę. Na szczęście goście nie wykorzystali tego faktu a Izolacja tuż przed końcem spotkania dorzuciła kolejnego gola po rajdzie Lituna i strzale Płonki. W tym momencie wiadomo było, że Izolacja tego spotkania przegrać już nie może.

Nasi zawodnicy zagrali dziś naprawdę dobre spotkanie. Graliśmy pewnie w obronie a jeśli coś przechodziło znakomicie bronił Pepe. Na pochwałę zasługuje każdy zawodnik. Wyróżnić jednak na pewno trzeba Krzyśka Domina, który dziś głównym był motorem napędowym akcji ofensywnych Izolacji i miał dwie okazje do zdobycia bramki.

Brawo panowie za bardzo dobrą postawę w dzisiejszym spotkaniu!!!

Izolator Boguchwała - Polonia Przemyśl 2:0 (0:0)

Bramki: Rusin (asysta Cupryś), Płonka (asysta Litun)

Izolator: Pawlus - Kopiec, Czopko, Szpond, Wiącek (59. Krzak) - Karwat (70. Litun), Grad (85. Woźniak), Cupryś, Domin - Płonka, Rusin (75. Powierża)

Polonia: Kuźma - Syvyi, Załoga, Smalyukh, Hrynyszyn - Gwóźdź, Gawłowski, Jaroch (46. Riabyi), Wanat - Kazek, Gosa